h

Chociaż wydaje się to nieprawdopodobne, zamiast użyć konwencjonalnego mydła można umyć się… bakteriami lub kwasem mlekowym. Żywe mydło ma przede wszystkim na celu lepszą regenerację skóry. Producenci zapewniają, że zawarte bakterie są jak najbardziej bezpieczne dla człowieka. Chociaż mikroorganizmy nie są wymienione na opakowaniu, można podejrzewać, iż są tam między innymi bakterie produkujące kwas mlekowy. Żywe mydło można kupić zarówno w kostce jak i w płynie. Dostępne są również kremy do pielęgnacji. Niektórzy używają żywego mydła nie tylko do mycia twarzy, ale także do mycia włosów, szczególnie w sytuacji, gdy zbyt często się przetłuszczają. Ze względu na brak syntetycznych substancji zapachowych, produkt może być używany przez osoby o wrażliwej skórze, jednak zapach produktu jest dość specyficzny i nie każdemu może odpowiadać. Jeśli ktoś nie chce stosować mikroorganizmów do czyszczenia, być może będzie wolał kosmetyki, które zawierają kwas mlekowy. Najbardziej znane są te do higieny intymnej – w tym przypadku kwas mlekowy łagodzi podrażnienia i dba o właściwe ph skóry. Kwas mlekowy może pomagać także w zbytnim przesuszeniu naskórka i jego zrogowaceniu.